tag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post3878700822106850943..comments2023-10-02T10:12:50.845+02:00Comments on Stopy zastygłe w biegu: Proszę o łagodny wymiar kary.Mirabelkahttp://www.blogger.com/profile/16899028945283067710noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-80659696826828488592013-02-28T01:46:09.187+01:002013-02-28T01:46:09.187+01:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-89060786036066169762012-12-09T22:24:11.327+01:002012-12-09T22:24:11.327+01:00Buźka :*Buźka :*Mirabelkahttps://www.blogger.com/profile/16899028945283067710noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-81230820858372614952012-12-09T20:59:52.558+01:002012-12-09T20:59:52.558+01:00Najważniejsze zaakceptować siebie, wybaczyć sobie....Najważniejsze zaakceptować siebie, wybaczyć sobie. Nie zawsze jesteśmy rozmowni<br />-zwyczajnie gadać się nie chce.Ja też dzisiaj zadzwoniłam do przyjaciółki i czułam, że rozmowa się nie klei. Trochę udało mi się ja " rozruszać" , ale to nie było do bebechów, czasem tak bywa. W ten czas lepiej się myśli, albo wręcz wyłącza...ot taki bezmyślny, bezsłowny czas.Po co się zmieniać i robić Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-85033203418455397222012-12-08T23:24:15.389+01:002012-12-08T23:24:15.389+01:00Moją winą jest, że często milknę i znikam.
Nie za...Moją winą jest, że często milknę i znikam. <br />Nie zapominam o przyjaciołach, ale mam potrzebę izolowania się. Nie każdy jest w stanie to zrozumieć i ja to też rozumiem. Ale taka jestem i już...nie chcę tego zmieniać, ale bardzo liczę na to, że zostanę zaakceptowana taka jaką jestem.Mirabelkahttps://www.blogger.com/profile/16899028945283067710noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-45611755069283752432012-12-08T20:32:07.127+01:002012-12-08T20:32:07.127+01:00No to był szpital w domu, ale zgrzyt z przyjaciółk...No to był szpital w domu, ale zgrzyt z przyjaciółką bardziej boli niż oko...serduszka-Jola W.Anonymousnoreply@blogger.com