tag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post7367743828087561078..comments2023-10-02T10:12:50.845+02:00Comments on Stopy zastygłe w biegu: BlondiMirabelkahttp://www.blogger.com/profile/16899028945283067710noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-69237827680787925042012-12-09T21:53:03.234+01:002012-12-09T21:53:03.234+01:00Oj widzę, że znasz temat! :)
Jedynym lekarstwem d...Oj widzę, że znasz temat! :) <br />Jedynym lekarstwem dla mnie jest cisza i sen.<br />Pozdrawiam klubowiczkę :)Mirabelkahttps://www.blogger.com/profile/16899028945283067710noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4233723300589476643.post-17159069597934009682012-12-09T20:22:12.421+01:002012-12-09T20:22:12.421+01:00Witaj " arystokratko" , mnie też czasem ...Witaj " arystokratko" , mnie też czasem łeb <br />" napier.." , żadne prochy nie pomogą, a leżeć nie zawsze się da...obsługa rodziny i pracka. Oj, to masz przechlapane. Ach te mroczki przed oczami, a najgorzej gdy pulsuje jedna skroń i nie widzisz na jedno oko, ubaw po pachy. O tym wiedzą tylko<br /> " arystoktatki". Witaj w klubie. Miała babcia, miała mama, mam ja iAnonymousnoreply@blogger.com