z cyklu fakty i kity
piątek, 5 lipca 2013
zaspałam
- Cześć, pakujesz się? – miękki głos budzi mnie z odrętwienia.
- Jeszcze nie zaczęłam – odpowiadam zgodnie z prawdą – dzisiaj zakupy, jutro pakowanie.
Plan idealny, ale tylko przez chwilę.
- Jak to jutro, przecież rezerwację macie od soboty - wyjaśnia zdziwiona.
- Nie, od niedzieli? – i znowu wychodzę na głupią.
- No nie! – potwierdza moją pierdołowatość.
- O matko! To ja muszę dzwonić do Mżonka, do Najświętszych bo mi wywiozą Młodszego, mieszkanie ogarniać, sąsiadkę do kota zamówić, pakować się, prać, prasować... - i zastanawiam się co ja jeszcze muszę i w jakiej kolejności.
- Czekamy na Was jutro, a Ty dzwoń!
Dzwonię.
Gdyby nie ten dzisiejszy telefon, zaspałabym o jeden dzień.
Jak zwykle na wariata.
- Kawy! Dużo kawy! ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A dokąd to zaspana waćpanna się wybiera? :)
OdpowiedzUsuńMoże Ty już nie pierz tylko się spakuj :)))
OdpowiedzUsuń...a gdzie tak nasza Śliweczka od rana zapindala i się szykuje, i by zaspała, i pewnie nas zostawi bo się byczyć będzie ^^...
OdpowiedzUsuńNa tydzień na mazury jedziemy...nie wiem czy uda mi się doczłapać tam do neta, ale gdyby jednak się udało, zanim komary wypiją moją ostatnią kroplę krwi, dam znać, że żyję. :)
OdpowiedzUsuń...a myślałam, że pranie to konieczne przed podróżą, dobra dam sobie już spokój! ;)
Wszystkich serdecznie pozdrawiam, nie zapomnijcie o Mirabelce! :)
(prawie zgrabnie robię w tył zwrot)
:*
No jakżeby tak zapomnieć :)
UsuńBaw się dobrze....na mazury...super!!
uważaj na kolanko :*
I tak się wybrudzicie, po co więc prać! MIłego i bezkomarowego tygodnia! Bawcie się dobrze, całusy tyrolskie!
UsuńOch Mirabell , cała Ty. Zrób proszę listę po kąpieli w kawie i skreślaj , co zrobione a co przed Tobą , bo nie ogarniesz . Szczęśliwej podróży i wracaj prędko - Jola W.
OdpowiedzUsuńA kto mi pomoże zrobić listę? Wyzwanie dla Was! ;)
UsuńSzczególnie, że poza rzeczami, o których zapomnę, zawsze zabieram wszystko...leki, bandaże, igłę z nitką i takie tam...
;)
Skarbie, więc zrób listę tych rzeczy których zapomnienie jest
Usuń" niewskazane" - reszta to pestka . Możecie jeść korzonki, więc jedzenie zbędne ( oponka zniknie) , wiaderko krwi ... dla komarów, żeby Wam dały spokój i dobry humor , przecież jedziecie na "łono natury" więc jest nieodzowny . Resztę można kupić, a jeżeli się nie da , to można się obejść- buziaczki - Jola W.
Bikini, szczotka do zębów, polarek i gotowe :)
Usuńresztę da się przeprać jakby co i ponownie włożyć :)
a no i kurtka od deszczu....bo to nigdy nie wiadomo ;)
Planuję się wyluzować, ćwiczyć równowagę w przenośni i dosłownie i zacięcie opalać się w cieniu drzew!
OdpowiedzUsuń...opalać?...O cholera! Lecę nogi golić! ;)
Ile to się człowiek musi nagonić, żeby ten wypoczynek zorganizować i ogarnąć;))
OdpowiedzUsuńMiłej odskoczni na mazurskich jeziorach Mirabell:)
Potem się rozpakowuje, potem znów pakuje i tak abarot,
UsuńPowinnam jednak zdążyć odsapnąć pomiędzy, choć to tylko tydzień ;) Dziękuję bardzo :)
Mnie zdarzalo sie zaspac godzinke, ale do cholery, nie CALY DZIEN !!!
OdpowiedzUsuńA widzisz, ja to potrafię :)
UsuńZgubiłaś mi się dzisiaj, nawet wszczęłam pewne poszukiwania. No ale skoro jesteś, nie będę rozwieszać więcej plakatów z napisem WANTED! ;)
Sama sobie sie zgubilam, opisze to przy okazji.
UsuńPowodzenia :)!...! Ja właśnie w Karkonoszach na 3-y dniówce. Nie zaspałam! Kot Urwis obudził mnie o czwartej (4-tej) rano!!!... Głodny był.
OdpowiedzUsuńA to myszy tam nie ma? Okrutnik! :-) Dobrej pogody i wygodnych butów życzę. ;-)
Usuńczasem warto uciec czasowi... i w takich chwilach widać, że czasu nie ma... że to naprawdę iluzja. i tylko czasem trzeba gdzieś zdążyć, być, zrobić, ale i to się samo układa... :) niech pięknie Ci mija to co robisz teraz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco :) i dziś malinowo :)