z cyklu fakty i kity

z cyklu fakty i kity
- Malkontentem trzeba się urodzić - powiedziała dumnie Mirabelka.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

chłopaki z chóru

zawisł w gardle
łechcze
jednym piórem po języku







11 komentarzy:

  1. ...z jakiej masy te cuda robisz???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mąka, woda i sól

      ... jak dopadnie mnie głód to je zjem ;) trzeba będzie tylko wiadro wody wypić ;)

      Usuń
    2. czyli masa solna, ale w jakich proporcjach? My w przepisie mamy jeszcze trochę kleju do tapet. Wypiekasz czy samo schnie?

      Usuń
    3. Szklanka mąki, szklanka soli, pół szklanki wody, można dodać ze dwie łyżki kleju do tapet. Kleju nie dodałam jeszcze ani razu, bo po pierwsze primo ;) to poza tymi trzema pierwszymi składnikami, kleju nie znalazłam w kuchni, a po drugie primo ;) to tylko taka wprawka i zabawa na zabicie nudy.
      (klej poprawia konsystencję i wytrzymałość masy podobnież).
      U mnie Mżonek je piecze w uchylonym piekarniku rozgrzanym na 50 stopni, trzeba tylko obracać na obydwie strony.
      Dobrej zabawy życzę! ;)

      Usuń
    4. ...nigdy nie piekliśmy, zazwyczaj samo schło. A jakich farb używasz?

      Usuń
    5. Farb akrylowych, albo dodaję do ciasta, albo maluję po wierzchu.

      Usuń
    6. ...zazwyczaj malowaliśmy twory z masy solnej gdyż inaczej kolor był wyblakły...

      Usuń
  2. Siedzę na wsi i podziwiam. Jak tak dalej pójdzie, to na Boże Narodzenie zamieszkają u Ciebie całe zastępy chórów anielskich!!! Każdy inny, ma swój własny charakter(ek), wiek, styl i fryzurkę - nie będzie nudy w niebie. Zręczne te Twoje rączki niechińskie, a dusza artystyczna po brzegi wypełniona poezją i marzeniami. Jak dobrze Cię mieć codziennie, choćby tylko po drugiej stronie kabla!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tęskniłam za Tobą!!!
      Myślałam, że Cię tu nie ma i zatracasz się w swoim wiejskim domku na dobre.
      Ale jesteś i moja gęba się uśmiecha, nawet deszcz przestał padać, moja kochana dobra czarownico, jak ty to robisz? :)

      rety - te rączki niechińskie położyły mnie zupełnie :)))))

      Usuń

Tu byłem - Zenek
(Twój komentarz może wyglądać i tak, ale jeśli nie będzie podpisany, to jak to mamusia mówiła: Z obcymi się nie rozmawia!)