z cyklu fakty i kity

- Malkontentem trzeba się urodzić - powiedziała dumnie Mirabelka.
czwartek, 28 listopada 2013
Nominacja!
Mirabelka dziękuje Polly annie za nominację do Liebster Blog!
Było to jakiś czas temu, ale do tej pory nie znalazła czasu, by odpowiedzieć na zadane pytania. Widocznie zajęta była szukaniem po kieszeniach kartek na cukier.
Dziś miała wybór posprzątać kocią kuwetę w oparach amoniaku, albo przysiąść i odpowiedzieć na pytania. Wywracając oczami w głąb czaszki wybrała to drugie.
Nakrywając kopytami swoją domniemaną inteligencję, nabierając w płuca powietrza orzeźwiającego jak guma orbit, zaczęła udzielać przemyślanych i genialnych w swojej prostocie odpowiedzi. A trzeba wspomnieć, że przysiadła na czczo i nawet rąk nie umyła.
1. spacery, w jaką wolisz pogodę, w słońcu, czy kiedy pada na głowę?
Mirabelka woli leżeć na kanapie, gdy na łeb nie kapie.
2. góry, czy morze, jeziora czy lasy, gdzie spędzasz najchętniej wczasy?
Takie czasy, że Mirabelka nie ma kasy na wczasy.
3. wyszywasz, czy też malujesz, a może całkiem nieźle szydełkujesz?
Ulepi aniołki z soli, dla igły z nitką nie znajduje roli.
4. gazeta, czy książka, film, czy muzyka, jaka dla Ciebie najlepsza rozrywka?
Na widok gazety zero podniety, ale tam gdzie książka, film i muzyka serce Mirabelki tyka.
5. film, sensacyjny czy przygodowy, a może romans komediowy?
Sensacja, przygoda, komedia, tylko nie horror, western i parodia.
6. co wolisz, wielkanocnego baranka, czy Mikołaja na sankach?
Mirabelka chce widzieć rodzinkę z radosną miną, więc wybiera jaja pod choiną.
7. ryba czy wieprzowina, do czego bardziej radosna mina?
Rybkę lubi, ale i golonce w piwie nie odmówi.
8. mdły banan, kwaśna cytryna czy dojrzała i słodka malina?
Oczywiście, że malina, na jej widok cieknie ślina.
9. opera czy koncert rockowy, która lepsza muza, a może balet w rajtuzach?
Poezja poetycka, gitara elektryczna, scena alternatywna, muzyka progresywna.
10. co łapiesz chętniej motyle na łące, czy marketowe okazje gorące?
Ryby i żaby w stawie, wtedy najlepiej się bawię.
11. co wolisz hodować, zielone paprotki, czy rozbrykane kotki?
Mirabelka hodowli nie lubi, zwierzątka i roślinki hołubi.
A teraz Mirabelka nominuje kolejne Ofiary, tfu! kolejnych Szczęściarzy! (jeśli już macie swoje Liebsterki, obwieście się nimi, bo zwrotów i pretensji Mirabelka nie przyjmuje, Oł je!)
Julka
pandeMonia
Caddi Fredson
Frytka
Pantera
The Dark Passenger
3xl
asia
J
desperado
MigafkaFoto
A to są pytania dla Was:
1.Jaki znasz najgłupszy dowcip?
2.Jaki masz rozmiar buta?
3.Zgubiłaś/eś coś wartościowego? (Jeśli nie znalazłaś/eś podaj miejsce w przybliżeniu.)
4.Jak puszczasz oko, to lewe, czy prawe?
5.Masz jakąś fobię?
6.Podaj wynik 2+2x2=?
7.Kim chciałaś/eś zostać będąc dzieckiem?
8.Wymień jedną rzecz jaka poprawia Ci nastrój (przy każdej kolejnej będziesz musiał/a zrobić jedną pompkę)
9.W zimę jeździsz na zimówkach, czy na piętach?
10.Gdzie się podziały tamte prywatki?
11.Zrobiłaś/eś kiedyś coś w szczytnym celu? (Nie? to wpłać na konto Mirabelki 100zł ;) )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Och! Ach! Slow nie mam, zeby wyrazic swoja radoche i wdziecznosc.
OdpowiedzUsuńOdpowiedzi za kilka minut do przeczytania na moim blogu :)))
NO!!!! ;)
UsuńGrzeczna dziewczynka! Spisałaś się, że ho! ho!
:))))
jako, że szczęście me, z kolejnej nagrody, słowami wyrazić się nie da, to nie wyrażam :)))))))
OdpowiedzUsuńI mamusia do mnie kiedyś mówiła - Nie wyrażaj się dziecko! ;) Coś być w tym musi :D
Usuńoniemiałam z zachwytu :P
OdpowiedzUsuńWiedziałam!!! Porzuciłam nawet pranie, żeby się do tego przygotować solidnie ;P
UsuńCieszy mnie Twoje oniemienie! :)))
:)))
Usuńwyznam Ci w sekrecie, że jesteś diabelnie dowcipną i inteligentną Śliwką :P (to tak- jakbyś nie zauważyła :P:P)
No to ciiiiiiii, bo jeszcze ktoś usłyszy i uwierzy ;)))))
Usuń:*
Fantastyczne grono, gratuluję wybranym - należy im się , brawo - uściski - Jola W.
OdpowiedzUsuńKochana byłaś pierwsza do nominacji, ale nie umiałam zaczepki wkleić u Ciebie :(
UsuńAle Cię to jeszcze nie ominie! ;))))
Nie stresuj się moja piękna , kiedyś dorobię się porządnego bloga na Blogerze
Usuń- buziaczkuję - Jola W.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!
UsuńNo i czego się tak dżesz? ;)))))
Tak się ucieszyłam ;)
UsuńNaskrobię coś jak zmartwychwstanę, pewnie w weekend :)
Będę trzymać kciuki za Twoją przemianę. :) Zdrówka
Usuń:D
Eeeeeeee Yyyyyyyyyy równie inteligentnie zacznę i na tym zakończę wszak zaniemówiłem - z wrażenia:)
OdpowiedzUsuńZ wrażenia, że ujrzałam milczącego Yeti, uśmiechnę się po stokroć :)))))))...
UsuńJeśli na czczo masz taką wenę, to aż się boję myśleć jak jest po goloneczce :D
OdpowiedzUsuńBoska jesteś :**
:* Normalnie zacznę chyba zbierać na tacę! ;P
Usuń:****
super, gratulacje Miszczyni ciętej riposty :)) goloneczka w piwie, a do tego deser malinowy mniam :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję ;)
UsuńCieszę się, że mamy podobne gusta :)))
mam nadzieję, że nie zapomnisz o smalcu, kiszonym ogórku i....rurce z kremem posypanej zasmażką ;D
UsuńMirabelka nie lubi hodowli, ale goloneczka to i owszem, a rybka to lubi pływać ...
OdpowiedzUsuńJesteś nie do podrobienia :)
Dziękuję za nominację. Zliczę tylko tę arytmetykę, którą do domu mi zadałaś :)
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/2013/11/29/nocne-wejscie-z-buta/#comment-3320
Okaz muzealny! ;P
UsuńWpadnę później sprawdzić czy odrobiłaś lekcje. ;)))
Okaz klasy zero, a ja ciągle dodaję i mnoże i przewożę te dwójeczki
UsuńMiłej soboty
Mirabelko
Miłej sia :D
UsuńJakby to powiedzieć, ujmę to w słowa gdzieś mi zaplątane w głowie
OdpowiedzUsuńGenialność Twą widzę po Tobie i nie dziwię się sobie!
:))
I wiem że nie muszę dziękować, ale nadal mam ten wyraz twarzy :OOOO!
No ileż można, nie zdrętwiała Ci buzia, tak w rozwarciu od kilku godzin? ;)))
Usuń...się tfórczo wypowiedziałem, dzięki...
OdpowiedzUsuńWidziałam, widziałam i pośmiałam! :))) To ja dziękuję :D
Usuń