z cyklu fakty i kity

z cyklu fakty i kity
- Malkontentem trzeba się urodzić - powiedziała dumnie Mirabelka.

poniedziałek, 29 października 2012

ODGŁOSY Z KUCHNI

A u mnie zapachniało bigosem i wywołałam wilka z lasu. Młodszy zaczyna dopytywać o Mikołaja.

- No przecież śnieg już leży! – upomina.

- No leży, ale to jesień jeszcze – próbuję zbyć temat.

- Jesień to kolorowe liście na drzewach, a nie śnieg! – bulwersuje się Młodszy.

- Ale często już w listopadzie pada śnieg – i próbuję sobie przypomnieć: rok, datę, godzinę dla podparcia tezy.

- To taka emalia pogodowa? – zdaje się, że nie da za wygraną.

- Anomalia, jeśli już – udaję meteorologa.

- To nie oszukuj tym bigosem, bo Mikołaj się pogubi – wyraźny foch.

Wiara, nadzieja…bezcenne!

3 komentarze:

  1. Musisz częściej robić bigos- nasuwa się wniosek. Jak się przyzwyczają, dadzą spokój...ukłony-Jola W.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będzie częściej, to straci swój świąteczny urok :)

      Usuń
  2. Masz rację, bo to z czasem będzie zwykła kapucha. Tak trzymaj- serduszka-Jola W.

    OdpowiedzUsuń

Tu byłem - Zenek
(Twój komentarz może wyglądać i tak, ale jeśli nie będzie podpisany, to jak to mamusia mówiła: Z obcymi się nie rozmawia!)