z cyklu fakty i kity

z cyklu fakty i kity
- Malkontentem trzeba się urodzić - powiedziała dumnie Mirabelka.

czwartek, 28 marca 2013

Pobawisz się?

- Widzicie ją?

Nie widzicie? To wytnijcie sobie z tego obrazka wszystko nieskazitelnie białe i to skażone uryną również, odkręćcie termometr do góry nogami, patrzcie jedynie w niebo, Ona tam jest. Za chmurką z mojej lewej, a z Waszej prawej strony. Raz dwa trzy Baba Jaga patrzy.
- Na chusteczkę haftowaną, co się tak gapisz pod nogi! Głowa w górę! Przyjrzyj się dobrze. I przestań luzować ten szalik, nie chcesz wyglądać jak kretyn, dostosuj się.
I nie becz już, przecież to tylko taka zabawa w ciepło-zimno, a stary niedźwiedź niech sobie śpi.

8 komentarzy:

  1. Stary niedźwiedź śpi, a wiosna się budzi...bardzo powoli, tak jak ja;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I chyba tak jak my wszyscy :) może z tym dzikim wiatrem ją przywieje

      Usuń
  2. Wiosna rozejrzała się w nowych trendach mody i zakochała w futrach - stąd ten poślizg i nieporozumienia! Jak te norki, karakuły i lisy (sztuczne oczywiście) wyglądałyby w kontekście kwitnących krzewów....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może siedzi w jakiejś gawrze w futrze z niedźwiedzia? Prawdziwym oczywiście ;)

      Usuń
    2. Zaraz w futrze z niedźwiedzia! Z niedźwiedziem się mizia i zapomniała o bożym świecie!

      Usuń
  3. A ja przed chwilką wróciłam ze spacerku z psiurem. Wiecie że tam pachnie wiosną ? Może to cholera fatamorgana zapachowa, może człowiek czuje co chce czuć, ale to takie namacalne....pyyyychaaa....Jak już się chce wiosny - buziaczki- Jola W.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smacznego Jolu, dziś też czułam, albo chciałam chcieć i przy szybie głowę trzymałam w słońcu razem z psami. :) Tylko wiatr taki dziki, może zimę goni?

      Usuń
  4. To mu nadmuchaj, niech sie odczepi. U nas się uspokoiło i jest nawet znoście.
    Cieplutko i wiosennie pozdrawiam - Jola W.

    OdpowiedzUsuń

Tu byłem - Zenek
(Twój komentarz może wyglądać i tak, ale jeśli nie będzie podpisany, to jak to mamusia mówiła: Z obcymi się nie rozmawia!)